ForumSzydełkowyŚwiat.pl

Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - wyszydelkowana

Strony: 1 [2] 3 4
16
Galeria naszych prac / Odp: Prace wyszydełkowanej
« dnia: Październik 03, 2014, 22:07:42 »
Koślawa przytulanka dla małego Gucia ;)

17
Pogaduszki przy kawie i herbacie / Odp: Nasze pupile
« dnia: Wrzesień 29, 2014, 10:26:48 »
A my właśnie pozbywamy się inwazji pcheł - w sobotę była ciotka z psem, a wczoraj odkryłam, że futerko najmłodszego prawie się rusza. Dziś byliśmy z małym i mamusią u weta, wszyscy zostali odpchleni delikatnym środkiem i dostaliśmy do sprzątania domu, posiłkujemy się też octem. Miałyście kiedyś taką sytuację? A w gratisie mój mały w legowisku i w drodze powrotnej z lecznicy :)

18
Galeria naszych prac / Odp: Prace wyszydełkowanej
« dnia: Wrzesień 26, 2014, 18:20:24 »
Mitenki do kompletu czapy i komina które niedawno pokazywałam :) Powstały jako odpowiedź na pogodę dokuczającą moim marznącym rączkom

19
Galeria naszych prac / Odp: Prace wyszydełkowanej
« dnia: Wrzesień 25, 2014, 15:20:08 »
Dziękuję :) ja podziwiam wszystkich od maskotek bo to z kolei mój słaby punkt, serwetki bardzo lubię

20
Nasze strony / Odp: Wyszydełkowana.blogspot.com
« dnia: Wrzesień 21, 2014, 15:18:21 »
Od dziś na blogu nowość - istnieje możliwość polubienia na facebooku, zapraszam do klikania ;)
https://www.facebook.com/wyszydelkowanahandmade

21
Galeria naszych prac / Odp: Prace wyszydełkowanej
« dnia: Wrzesień 21, 2014, 14:31:27 »
U mnie przygotowania do świąt :)




22
Galeria naszych prac / Odp: Prace wyszydełkowanej
« dnia: Wrzesień 20, 2014, 00:45:43 »
U mnie szydełko jest jedyną techniką, bo inne jakoś mi nie leżą ;) A serweta ma metr na metr, docelowo się jeszcze powiększy

23
Galeria naszych prac / Odp: Prace wyszydełkowanej
« dnia: Wrzesień 19, 2014, 19:23:55 »
Nowy komplet, tym razem z koralikową aplikacją

A oprócz tego wróciłam do robienia obrusa

24
Pogaduszki przy kawie i herbacie / Odp: Nasze pupile
« dnia: Wrzesień 17, 2014, 21:19:51 »
Ja też mam takie podejście i gotuje się we mnie, gdy widzę je na łańcuchach, bez imion, ignorowane, traktowane jak kolejny sprzęt w gospodarstwie (a takie widoki z racji zamieszkania na wsi mam często). I nie rozumiem, jak ktoś może planować jakie zwierzę sobie sprawi, gdy to, które ma, zdechnie. To jakby mówić do męża "wiesz, jakby nasza córeczka umarła, to zrobimy sobie ladniejszą", no przecież to brzmi strasznie.

25
Pogaduszki przy kawie i herbacie / Odp: Nasze pupile
« dnia: Wrzesień 17, 2014, 21:10:19 »
Uroczy kotek.

Ja właśnie tak się nauczyłam śmierci jako dziecko - zmarła (nigdy nie mówimy o kotachh, że "zdychają", bo to ohydne, zdechnąć może robal) kotka mojego dziadka i wtedy wytłumaczył mi, że zdarza się, iż ktoś bezpowrotnie odchodzi, że już więcej jej nie zobaczymy i że teraz trzeba jej oddać ostatnią posługę, grzebiąc ciało, a potem pamiętać i wspominać, bo to najcenniejsze, co nam zostaje. Pomimo swoich trzech latek przyjęłam tę lekcję spokojnie i zapamiętałam do dziś, dzięki czemu nikt przez lata mnie nie okłamywał, że ktoś wyjechał na przykład. Także może to być również swoista lekcja przeżywania cudzej śmierci dla dzieci. Myślę, że miłość zwierząt i to, czego nas uczą, milcząc, jest dla nas najcenniejszą lekcją i za samo to należy im się ogromny szacunek i opieka.

26
Galeria naszych prac / Odp: Prace wyszydełkowanej
« dnia: Wrzesień 17, 2014, 19:31:52 »
Ta ostatnia serwetka, wygląda mi na wyzwaniową :-) zgadłam? :-)
Zgadza się, te same zdjęcia są też na grupie :)

27
Pogaduszki przy kawie i herbacie / Odp: Nasze pupile
« dnia: Wrzesień 17, 2014, 18:58:25 »
A jak wspominacie swoje pupile sprzed lat? Ja do dwóch kociaków już świętej pamięci mam sentyment i serce mi się kraje, jak widzę podobne.
Zacznę od Mysi. Znaleźliśmy ją i jej brata, jak mieli około 2 miesiące, ktoś je po prostu przy drodze ekspresowej wyrzucił z samochodu na pewną śmierć. Kocurka wzięli sąsiedzi, a ją my. Nie da się opisać jej charakteru - wesołości, czułości, delikatności... Tego, jak lubiła pozować do zdjęć i na tej płaszczyźnie wygrywałyśmy razem konkursy. Jak kradła wszystko, co się błyszczy... Jak kochała nas i nasze psy. Mogę ją już tylko pokazywać.


A drugi to Pikuś, moja kotka go urodziła i przywiązałam się do niego przez niecały rok jego życia.


Tęskno mi za nimi i za innymi kotami, które miałam przez lata. Ale myślę, że zwierzęta dlatego żyją krócej od nas, że uczą nas bezinteresownej miłości i słodkiego bólu utraty ukochanej istoty.

28
Galeria naszych prac / Odp: Otulaki.pl
« dnia: Wrzesień 17, 2014, 18:51:11 »
Wszystkie piękne, ale ten niebieski z psiakiem mnie rozłożył na łopatki po prostu  :-*

29
Galeria naszych prac / Odp: migotkowe szydełko
« dnia: Wrzesień 17, 2014, 18:50:09 »
Ta "skrzacia" czapeczka jest przeurocza! Sama bym swojego maluszka chętnie w taką ubrała ;)

30
Galeria naszych prac / Odp: Prace wyszydełkowanej
« dnia: Wrzesień 17, 2014, 18:48:54 »
Ja bym chciała umieć maskotki :D Miś by mi zajął chyba z rok, nie umiem i nie lubię po prostu.

Strony: 1 [2] 3 4