Również chcę się przywitać mając nadzieję na szybki rozwój tego forum.
Od dziecka coś zawsze motałam. Był czas, kiedy masowo robiłam swetry na drutach,
im bardziej skomplikowany tym lepszy.
Jakiś czas temu przypomniałam sobie o szydełku.
Aktualnie jestem totalnie zafrywolitkowana. Zauroczyła mnie frywolitka igłowa, czółenka nie opanowałam.
Uczyłam się .................. z internetu, obecnie wykonuję już prace techniką ankars i tzw.3D
Chętnie wymienię się doświadczeniem z innymi zafrywolitkowanymi.